Używanie kominka

Sposób rozpalania oraz palenia w kominku ma decydujący wpływ na efektywne korzystanie z niego. My z praktycznego punktu widzenia polecamy metodę rozpalania kominka od góry. Ma ona zdecydowanie więcej praktycznych zalet niż rozpalanie od dołu.

  • ekologicznie, ponieważ w ten sposób powoduje o wiele mniejszą emisję dymu z komina,
  • ekonomicznie, ponieważ ten sposób powoduje pozyskiwanie więcej energii cieplnej oraz zużywa mniejszą ilość drewna,
  • estetycznie, ponieważ szyba kominkowa pozostaje czysta do samego końca palenia. Metoda ta jest prawie bezdymna, a jak nie ma dymu to nie ma sadzy i szyba pozostaje długo czysta, poza tym
  • praktycznie, ponieważ już na początku układając stos z dużych i grubych polan i zapełniając całą komorę kominka gwarantujemy sobie długie i efektywne spalanie bez konieczności dokładania polan przez dłuższy czas. Co jest ważne szczególnie w zimie, kiedy kładziemy się spać lub rano, kiedy chcemy wyjść na wycieczkę. Na parę godzin mamy obsługę kominka z głowy i zapewnienie, że jak wrócimy to nadal będzie w domku ciepło.

Przy rozpalaniu od dołu słaby i chłodniejszy ogień na początku nie jest w stanie rozpalić dużej ilości drewna nad nim. W ten sposób substancje lotne uaktywniające się podczas palenia drewna, niespalone uwalniają się i mocno dymiąc zanieczyszczają powietrze. Poza tym trzeba czuwać nad rozpaleniem ognia co nie zawsze musi się od razu udać. Co jakiś czas musimy dokładać od góry coraz większe polana, które w ten sposób szybciej się spalają.
Rozpalanie od góry powoduje, że siła płomienia jest adekwatna do ilości drewna, którą w danej chwili ogień trawi. Żar przenosi się od góry do dołu dzięki czemu substancje lotne nie uciekają z dymem, ale palą się i przekładają na większą produkcję ciepła i ekologiczne spalanie.

Nasze domki są wybudowane jako obiekty całoroczne i w związku z tym są bardzo dobrze ocieplone. Po rozgrzaniu długo utrzymują ciepło. W zimie wystarczy rozpalić raz lub najwyżej dwa razy dziennie np. rano bądź wieczorem. W domkach 6-osobowych kominki mają grawitacyjne rozprowadzenie ciepła. Ogrzane ciepło jest rozprowadzane kratkami nad kominkiem po parterze oraz transportowane rurami na piętro do sypialni i górnej łazienki.

Krok po kroku jak poprawnie rozpalić i palić w kominku

Rozpalanie kominka od Góry
Rozpalanie kominka od góry
  1. Ułożenie drewna w kominku.
    Na dole układamy najgrubsze polana drewna, na nich średnio grube i dalej bardziej drobne polana. Na samej górze kładziemy szczypki (drzazgi) drewniane, na nich rozpałkę.
    Drewno należy układać szczelnie, aby pozostawić jak najmniejsze odstępy między nimi. Zapobiega to odgazowywaniu drewna i zmarnowaniu energii. Kominek najlepiej ładować do pełna, ponieważ później nie trzeba będzie go już otwierać aż do całkowitego wypalenia. W zależności od wielkości układamy 2 lub nawet 3 piętra dużych polan, a na górze szczypki – najpierw większe a na nich mniejsze. Aby zapewnić dokładniejsze rozpalenie należy użyć rozpałki kominkowej (sam papier raczej nie wystarczy).
  2. Otwieramy całkowicie szyber kominka – służy do tego rączka znajdujące nad szybą kominka, którą należy wyciągnąć do oporu.
    W ten sposób cały wewnętrzny szyb komina zostaje odsłonięty. Pomoże to ogniu lepiej się rozpalić oraz spowoduje szybsze nagrzanie się przewodu kominowego, udrażniając ciąg.

    Otwieramy również dopływ powietrza od dołu znajdujący się pod szybą kominka – rączkę przesuwamy maksymalnie w prawo.*
    /* nie dotyczy kominka w domu Jaworzynka, ponieważ jest to kominek z płaszczem wodnym i sterowanie dopływem powietrza jest zautomatyzowane. Ręczny dolny dopływ powietrza powinien być zawsze zamknięty (inaczej może to doprowadzić do awarii instalacji hydraulicznej w kotłowni). Kominek pobiera powietrze bezpośrednio z zewnątrz budynku inną drogą, a jak jest potrzeba wygasza ogień zamykając go samoczynnie.
  3. Rozpalamy ułożoną na górze stosu rozpałkę. Po 1-2 minutach zamykamy szybę kominka.
  4. Po około 10-15 minutach, gdy ogień dobrze się rozpali i zajmie polana znajdujące się pod szczypkami należy zamknąć całkowicie szyber kominowy.
  5. Po jakiś 30 minutach, kiedy pojawi się wyraźny żar ogniska możemy przymknąć na ¾ a później nawet zamknąć całkowicie dolny dopływ powietrza przesuwając w lewo rączkę zasłony.

    Zamknięcie wszystkich dopływów powietrza po skutecznym rozpaleniu ogniska jest kluczowe, aby drewno spalało się wolno a ogień oddawał jak najwięcej energii cieplnej do pomieszczenia.

Pozostawiamy kominek, aby sam już rozpalił się całkowicie. Nie ma potrzeby dalszej jego obsługi. Możemy zostawić kominek samemu sobie np. na noc, aż całkowicie się wypali. W zależności od ilości użytego drewna może to potrwać nawet 4h.

W przypadku, kiedy chcemy dalej palić nie czekając do całkowitego wypalenia, a drewno daje już silny żar (po 1,5-2,5h) możemy dołożyć nowego drewna. W tym celu najpierw przed otwarciem szyby otwieramy całkowicie szyber komina, odczekujemy 10s i otwieramy bardzo powoli szybę kominka. W ten sposób zapobiegamy zadymieniu salonu. Ewentualny dym będzie wciągnięty przez komin na zewnątrz.

  1. Rozżarzone drewno pogrzebaczem i/lub szufelką przesuwamy w kierunku tylnej ściany kominka i przed żarem (ale nie na żarze)  dokładamy nowe polano.

    Przed szybą najlepiej jest położyć duże polano, aby chroniło szybę przed płomieniem, a za nim mniejsze.
  2. Zamykamy szybę kominka i odczekujemy 2 minuty zanim zamkniemy całkowicie szyber komina.


Miłego korzystania z kominka!